Sernik tiramisu a'la tort

Napiszę nieskromnie, że ten sernik jest wyjątkowo udanym wypiekiem - jest kremowy, czekoladowo-kawowy z lekką nutą alkoholową, więc nie dla dzieci. No i wygląda! Myślę, że może pełnić rolę tortu na  różne okazje - jest elegancki i reprezentacyjny, zupełnie po nim nie widać jak łatwo go zrobić. Bardzo zachęcam do spróbowania. Piekłam go i w kąpieli wodnej (w garnku 21cm), aby wyszedł wysoki, i w tradycyjnej 26 cm tortownicy bez dodatkowych wymagań. Obie wersje wyszły pyszne jednak, gdybym miała wybrać, wersja pieczona w kąpieli jest bardziej kremowa.

Składniki na masę serową:

• 700g tłustego mielonego twarogu sernikowego (polecam "Mój Ulubiony")
• mały kubek kwaśnej śmietany 12% (200g)
• 4 jajka "zerówki"
• 2 łyżki gorzkiego kakao
• 2 tabliczki gorzkiej czekolady 70% kakao (200g)
• tabliczka mlecznej czekolady (100g)
• 2/3 szklanki cukru
• 2 łyżki amaretto
• 2 łyżki kawy instant rozpuszczonej w minimalnej ilości wody (próbowałam z espresso, ale żeby aromat kawowy był wyczuwalny trzeba by było dać 2-3 kawy, więc za dużo zatem poratowałam się starą dobrą rozpuszczalką)

Składniki na spód:

• 200g ciasteczek zbożowych w czekoladzie (np. Sasanki)
• 100g rozpuszczonego masła
• łyżka kawy instant

Składniki na krem i dekorację:

• 500g mascarpone
• mały kubek kwaśnej śmietany 30% (200g)
• łyżka cukru-pudru / 2 łyżki syropu do kawy
• biszkopty savoiardi
• 2 espresso
• 2 łyżki amaretto
• kilka tradycyjnych okrągłych biszkoptów
• kakao do posypania

Wszystkie składniki na masę serową wyciągamy z lodówki na kilka godzin przed planowanym pieczeniem, muszą mieć temperaturę pokojową. 

Piekarnik nastawiamy na 160 stopni na funkcji góra-dół. W misie blendera umieszczamy wszystkie składniki na spód i miksujemy do otrzymania konsystencji mokrego piasku. Tortownicę lub garnek o prostych ściankach wykładamy papierem do pieczenia, na który rozsypujemy przygotowane okruszki, wyrównujemy ręką lub spodem szklanki. Jeśli planujecie piec sernik w kąpieli wodnej bardzo polecam pieczenie w garnku, bo nie trzeba się bawić w owijanie tortownicy wartstwami folii aluminiowej aby woda nie dostała się do środka. Odkryłam ten sposób kiedy na wyjeździe piekłam sernik (ten) i nie miałam tradycyjnej formy. Jeśli wyłożycie garnek papierem, sernik wyskoczy z niego jak z tortownicy. 

Zagotowujemy wodę w małym rondelku wypełniając go do 1/3 wysokości. Na rondlu umieszczamy szklaną lub metalową miskę, do której wkładamy połamane na kostki czekolady. Podgrzewamy je w ten sposób na wolnym ogniu i jak tylko się rozpuszczą odkładamy do ostygnięcia. Wszystkie składniki masy serowej poza czekoladą miksujemy blenderem na gładką masę tylko do uzyskania gładkiej konsystencji po czym dodajemy ostudzoną czekoladę i krótko miksujemy jeszcze raz. Masę wylewamy na wcześniej przygotowany spód. 

Jeśli nie pieczecie sernika w kąpieli wodnej, następny krok pomijacie i pieczecie sernik przez godzinę w przypadku 26cm tortownicy albo godzinę i 15 minut w przypadku wyższego sernika z mniejszej formy. Jeśli pieczecie w kąpieli wodnej zagotowujecie czajnik wody, przygotowujecie naczynie (w moim przypadku głęboka metalowa patelnia), do którego wkładacie formę z masą serową i wkładacie ją do piekarnika i wlewacie do niej zagotowaną wodę wypełniając go do połowy wysokości mniejszej formy w środku. Czas pieczenia pozostaje bez zmian.

Sernik studzimy i chłodzimy w lodówce. Teraz dekoracja. Wyciągamy sernik z formy i umieszczamy na paterze. Mascarpone ubijamy z cukrem lub syropem do jego rozpuszczenia. Amaretto mieszamy z kawą, po czym w tej mieszance namaczamy okrągłe biszkopty, który później układamy na wierzchu sernika. Biszkoptami savoiardi obkładamy brzegi sernika jako kleju używając trochę masy mascarpone na każdy biszkopt ( ja robię to drugim końcem łyżeczki czy widelca). Jeśli piekliście sernik w większej formie i sernik jest niższy warto przekroić biszkopty nożem z piłką na pół, jeśli w mniejszej śmiało możecie przykleić całe biszkopty. 

Na tak przygotowany sernik wykładamy mascarpone. Możecie użyć rękawa cukierniczego, lub wyciskarki do ciastek maślanych, ale deser wygląda równie dobrze jeśli po prostu rozłożycie masę łyżką stołową. Całość posypujemy kakao przez drobne sitko.